TRZYDNIOWA ZASIADKA NA ODRZE
CARPLIFE - TRZYDNIOWA ZASIADKA NA ODRZE
Piotrek z Markiem wybrali się na trzydniową zasiadkę na jedną z odrzańskich miejscówek (delikatnie wcześniej przygotowaną).
Już pierwszej nocy Piotrek złowił ładnego amura na dwie tonące kulki TS o rozmiarze 20 mm.
Jednak amur podczas wyhaczania robi salto na ogonie i znika w odrzańskim nurcie.
Około 8 rano Marek ma odjazd na pojedynczą 24 mm kulkę TS i po emocjonującym holu, na macie ląduje piękny pełnołuski karp. Z uwagi na mocne słońce, ryba ląduje w worku czekając na wieczorną sesję.
Pech nie opuszcza chłopaków i okazuje się, że nowiutki worek jest pusty i do tego ma mega dziurę, która stanowi niemałą zagadkę.
Mocno wkurzeni biorą się do roboty.
Nęcenie, położenie zestawów i czuwanie...
Około 4 nad ranem u Piotrka "szyje" z kołowrotka bez pamięci. Po fascynującej walce, na macie ląduje piękny 19,5 kg pełnołuski kaban.
Podobnie jak amur, ta pełnołuska piękność połakomiła się na dwie tonące kulki z serii Tiger Style 20 mmm.
Ostatniej nocy Marek na pocieszenie doławia karpika pełnołuskiego na pojedynczą 24 mm kulkęTS.